Strony

sobota, 13 marca 2010

P-47 C Arii 1:48 Frankenbolt


Rok Thunderbolta trwa.
Jak powiedziało się D to trzeba powiedzieć wcześniej C.
Materiałem wyjściowym będzie
Model duuużo starszy ode mnie


Taki już przyszedł z Allegro


Postaram się pożenić go z tym co pozostało mi z innych modeli P-47


Detal powala


Tak to się ma do Tamiyi (na szczęście Tamiya dala w wersji M 2 kokpity :mrgreen:)

Silnik w porównaniu z Academy, który miałem z początku użyć. Okazało się jednak że Kornikowi nie będzie potrzebny silnik w Helcacie bo wymienia na QB. Połączę go z częściami które zostały mi z M



Na osłonie silnika wyląduje wrona z lornetką


Wersja C miała o 2 klapki z każdej strony mniej od wersji D. Dodatkowo w Arii trzeba wyrównać kadłub


Przeszczep wygląda tak. Kable dojdą po pomalowaniu silnika


Klapki ścięte i po szpachlowane. W następnym odcinku odchudzę klapki.

Zaszpachlowany i wstępnie ukształtowany przód.

Tak więc projekt Fankenbolt uważam za otwarty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz