Strony

środa, 26 grudnia 2018

XF5U1 Flying Flapjack - Kittyhawk - 1:48

Sam nie wiem jak wiele słoików bimbru trzeba wypić, żeby coś takiego wymyślić. Jeszcze więcej trzeba wypić żeby do tego wsiąść i polecieć. Sam model Kitty Hawk jest bardzo prosty (wręcz toporny) i był robiony na luzaka podczas warsztatów modelarskich. Jest specyficzny tak więc sam nie wiem czy go polecać czy też nie. Takie modele trzeba lubieć.
I do not know how much moonshine jars you have to drink to invent something like that. Even more you have to drink to get into this and fly it. The Kitty Hawk kit is very simple (rude you can say) and was chosen to be built during the group modelling event. It is very specific so I don't know if I should recommend it or not. You have to be a true fan of such models to buy it and build it.
cheers Timi
















piątek, 6 kwietnia 2018

Ki 61 USMC - Tamiya - 1:48.

Po raz kolejny rzucę frazesem #Brawotamiya, a to dlatego, że dwie gwiazdki znów mnie nie zawiodły. Hiena budował się wspaniale. Nowe rozwiązania technologiczne wymiatają jak koncert Metallica. Malowanie nietypowe, czyli takie jak lubię. USMC Semper Fi!
Once again, I will use the phrase #Bravotamiya, and this is because the two stars have not let me down again. The Hien was a wonderful kit to build. New technological solutions rock like a Metallica concert. Non-standard markings, just as I like it. USMC Semper Fi!































wtorek, 27 marca 2018

PZL P.23B Karaś - Mirage Hobby - 1:48

Było ciężko. Naprawdę ciężko. Może nie tak ciężko jak miały prawdziwe Karasie we Wrześniu 1939 roku, ale nerwów czasami nie starczyło. Cieszę się, że to zrobiłem i mam nadzieję, że Wam się spodoba. Kawał cholery...
 It was hard. Really hard. Maybe not as hard as the real Karaś planes situation in September 1939, but sometimes there were not enough patience for this kit. I am glad that I built it and I hope that you will like it. It was a menace... Timi